2013-05-26

Mama


Właśnie zajarzyłem, że wstawiam ten obraz w Dniu Matki. Najlepszego wszystkim mamom!





Olej na płycie, 50x60 cm.

4 komentarze:

  1. Totalny odjazd!
    Kiedyś moja siostra miała kotkę Paulinę. Paulina była mamą czterech kociaków (Szaraka, Tygrycha, Zośki i Noski). Kiedy leżała, a maluchy piły jej mleko naszło mnie skojarzenie z krową i mówiłam na Paulinę Mućka. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. praca bardzo mi się podoba, a do życzeń mogę się dołączyć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki! Nasza Milka też ma na imię Milka nie bez powodu. Jedliśmy łaciatą czekoladę, myśleliśmy jak małej kotce dać na imię i patrzeliśmy to na krowę z opakowania, to na kota... Podobieństwo było uderzające, a z biegiem lat, różnice prawie się zatarły... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Macie fioletowego kota? Łoł, tylko pozazdrościć, bardzo lubię ten kolor. ;)

    OdpowiedzUsuń